ROZBITA MACEWA

W tym tygodniu miałem zamiar opublikować tekst o historii klubu szybowcowego w Szczytnie, jednak odwiedziny na cmentarzu żydowskim zmusiły mnie do zmiany planów. Chodząc po nim zauważyłem, że najpiękniejsza macewa została wywrócona przez korzenie rosnącego obok niej drzewa i się rozbiła.

Cmentarz żydowski w Szczytnie
Tak wyglądała jeszcze do niedawna macewa Isidora Flatowa

Chodzi o macewę Isydora Flatowa (27.19.1831-14.06.1882), przyozdobioną motywem winorośli. Winorośl w symbolice żydowskiej oznaczać może lud Izraela, płodność, mądrość oraz wiarę w nadejście nowego mesjasza.

Na temat rodziny Flatow dysponujemy szczątkowymi informacjami. Szczególnie trudno ustalić więzy pokrewieństwa pomiędzy poszczególnymi jej członkami. Poniżej, na postawie literatury historycznej i ogłoszeń prasowych, wymieniłem osoby o nazwisku Flatow, żyjące w Szczytnie. Podane przeze mnie stopnie pokrewieństwa czasem różnią się od tego, co można znaleźć na internetowych stronach genealogicznych.

RODZINA KUPCÓW

Rozbita macewa Isidora Flatowa

Isydor Flatow był szczycieńskim kupcem. Prawdopodobnie jego ojcem był kupiec i starszy gminy żydowskiej Baer Flatow. Wiadomo, że Baer przez jakiś czas kształcił swojego syna w Olsztynie, za co płacił 40 talarów rocznie. Z ogłoszeń zamieszanych w prasie już po śmierci Isydora Flatowa seniora, a dotyczących działalności handlowej jego syna(?), również Isydora, wynika, że handlował on węglem, nawozami, zbożem oraz piwem z browaru Ponarth z Królewca. Przy Rynku prowadził też destylarnię. W 1887 r. firmy braci(?) Isydora i Moritza Flatowa były w upadłości. Jednak jeszcze w tym samym roku, 23 sierpnia Moritz Flatow, przejął firmę zajmującą się spedycją i należącą wcześniej do S. Flatowa. Profil działalności Baera i Isidora młodszego był podobny, więc raczej wbrew temu, co podają źródła internetowe, mamy tu do czynienia z dziadkiem, ojcem i wnukiem.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.