Od pięciu lat swoim śpiewem uświetniają nie tylko uroczystości szkolne, ale także święta państwowe oraz imprezy na szczeblu miejskim i powiatowym. Promują Szczytno również poza granicami kraju, koncertując m.in. w Niemczech oraz na Ukrainie. Rozśpiewane uczennice Zespołu Szkół nr 2 z chóru „La Presto” oraz ich dyrygentka Joanna Gawryszewska, obchodziły właśnie jubileusz pięciolecia swojej działalności. galeria >>

 

Od pięciu lat swoim śpiewem uświetniają nie tylko uroczystości szkolne, ale także święta państwowe oraz imprezy na szczeblu miejskim i powiatowym. Promują Szczytno również poza granicami kraju, koncertując m.in. w Niemczech oraz na Ukrainie. Rozśpiewane uczennice Zespołu Szkół nr 2 z chóru „La Presto” oraz ich dyrygentka Joanna Gawryszewska, obchodziły właśnie jubileusz pięciolecia swojej działalności.

Niezwykła moc śpiewu

NASZ TOWAR EKSPORTOWY

Uroczystości związane z obchodami pięciolecia chóru „La Presto” odbyły się w piątek 11 kwietnia w auli ZS nr 2. Wśród zaproszonych gości byli m.in. starosta Jarosław Matłach, prezes warmińsko-mazurskiego oddziału Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Barbara Rytwińska oraz reprezentująca kuratorium oświaty Barbara Antczak. Nie zabrakło również absolwentek szkoły, śpiewających w poprzednich składach „La Presto”. Dyrektor ZS nr 2 Danuta Maroszek, mówiąc o znaczeniu chóru w życiu szkolnej i lokalnej społeczności, podkreślała rolę jego dyrygentki, Joanny Gawryszewskiej.

- To zasługa jej inwencji, siły charakteru i wiary w możliwości młodych ludzi - mówiła dyrektor Maroszek. Z kolei starosta Matłach zwracał uwagę na to, że w ciągu ostatniego pięciolecia chór stał się naszym lokalnym „towarem eksportowym”, którym możemy się chwalić nie tylko w kraju, ale też poza jego granicami. Prezes olsztyńskiego oddziału Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Barbara Rytwińska, dziękując Joannie Gawryszewskiej za pracę z uczennicami ZS nr 2, wręczyła jej srebrną odznakę związku. Specjalne podziękowania otrzymały od niej osoby, które od początku wspierały chór, jego opiekunowie oraz sponsorzy. Wzruszającym akcentem uroczystości było uhonorowanie przez dyrektor Maroszek dziadków jednej z chórzystek, państwa Krystyny i Zenona Łebkowskich, najwierniejszych fanów „La Presto” towarzyszących chórowi podczas wielu występów. Dodatkowo pani Krystyna cerowała i zszywała sceniczne stroje dziewcząt, będąc dla chórzystek także wielkim wsparciem duchowym.

KONCERT Z PRZYJACIÓŁMI

Podczas części artystycznej wystąpiły chóry i zespoły zaprzyjaźnione z „La Presto”, głównie ze Szczytna, ale nie tylko. Każdy z wykonawców na koniec zaśpiewał wspólnie z jubilatem. W szkolnej auli najpierw wystąpiły zespoły „Mazury” oraz „Okaryna”. Wśród zaproszonych gości nie mogło też zabraknąć drugiego znanego szczycieńskiego chóru - „Kantaty” pod dyrekcją Mariusza Pardo. Specjalnie z Mrągowa na jubileuszowy koncert przyjechał chór „Shola Vocoale”. Na uroczystości zaśpiewał także Jarosław „Jar” Chojnacki. Niespodzianką dla dyrygentki „La Presto” było pojawienie się jej dwóch koleżanek z zespołu ALTRE, Anety Bałdygi i Ewy Małż, które nie tylko zmusiły Joannę Gawryszewską do wspólnego zaśpiewania szlagieru Hanki Ordonówny „Miłość Ci wszystko wybaczy”, ale nakłoniły ją także do zagrania na skrzypcach. Część artystyczną zakończył występ samego chóru z udziałem dziewcząt, które tworzyły wcześniejsze jego składy. Finałowym akcentem uroczystości było wniesienie na salę urodzinowego tortu rozświetlonego sztucznymi ogniami.

PIERWSZE KROKI

Choć pięć lat to okres stosunkowo niedługi, to jednak chór „La Presto” na trwałe zdążył wpisać się w kulturalną mapę powiatu. Powstał w lutym 2003 roku z inicjatywy byłej dyrektor ZS nr 2 Urszuli Filipowicz oraz ówczesnego starosty Andrzeja Kijewskiego. Bezpośrednim impulsem stała się realizacja przez szkołę międzynarodowego projektu Socrates Comenius. W ramach przedsięwzięcia do Szczytna przyjechały delegacje pięciu krajów europejskich, każda z nich miała przygotowany program artystyczy oparty o folklor. Stąd zrodziła się potrzeba, by i szczycieńska szkoła odpowiednio się zaprezentowała, a jej wizytówką artystyczną został właśnie nowo powstały chór „La Presto”. Początkowo tworzyło go zaledwie pięć dziewcząt. Pierwszy występ dały w kwietniu 2003 roku, wykonując piosenki ludowe z różnych regionów Polski. Szybko okazało się, że chór nie jest tworem jednorazowym. Z czasem dołączyło do niego więcej uczennic. W 2004 r. dziewczyny z „La Presto” odniosły pierwszy znaczący sukces poza granicami naszego powiatu. W wojewódzkich eliminacjach do XXIV Ogólnopolskiego Konkursu Chórów Dzieci i Młodzieży a Capella w Bydgoszczy zajęły I miejsce, otrzymując dodatkowo Puchar Prezesa Polskiego Związku Chórów i Orkiestr oraz Puchar Warmińsko-Mazurskiego Kuratora Oświaty. W finałowym konkursie w Bydgoszczy szczytnianki zdobyły wyróżnienie.

- To był dla nas bodziec do dalszej pracy - wspomina Joanna Gawryszewska.

SZEROKI REPERTUAR

W styczniu 2005 roku chór po raz pierwszy wyjechał za granicę, występując na Litwie.

Jesienią tego samego roku dziewczęta gościły w niemieckim Bad Kreuznach, a w 2006 r. na zaproszenie tamtejszej Polonii udały się na Ukrainę. Prezentowały tam program z okazji 350-lecia ślubów króla Jana Kazimierza. W kraju kilka razy brały udział w Festiwalu Chórów i Orkiestr Dętych w Olsztynie „O Warmio moja miła”. Chór „La Presto” jest także doskonale znany mieszkańcom miasta i powiatu. Swoim śpiewem uświetnia uroczystości państwowe i religijne oraz akademie z okazji Hubertusa czy Dnia Strażaka, brał również udział w Powiatowym Przeglądzie Kolęd i Pastorałek oraz Festiwalu Piosenki Anglojęzycznej. Według Joanny Gawryszewskiej, taka różnorodność imprez, w których uczestniczy chór, poszerza jego repertuar.

- Na dłuższą metę jest to bardzo rozwijające i mobilizujące - zauważa dyrygentka. Od początku istnienia przez chór przewinęło się 70 dziewcząt. Obecnie w „La Presto” śpiewa 20 uczennic. Niektóre już w gimnazjum decydują, że właśnie ze względu na chór, będą kontynuować naukę w ZS nr 2.

- Nie znaczy to jednak, że nie jesteśmy otwarte także na dziewczyny z innych szkół - zaznacza Joanna Gawryszewska.

Według niej występy sceniczne i wyjazdy nie tylko wpływają na rozwój artystyczny chórzystek, ale też kształtują potrzebne w życiu dorosłym cechy i umiejętności.

- Chór pomaga im przemóc pewne zahamowania. Dzięki scenie nawet te mniej przebojowe dziewczyny stają innymi osobami - mówi dyrygentka. Dla wielu chórzystek przygoda z muzyką nie kończy się wraz z opuszczeniem szkolnych murów. Niektóre wychowanki pani Joanny kontynuują śpiewanie na studiach, występując w akademickim chórze „Wawrzyczki” działającycm przy Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim.

ŚPIEWAJĄCA PANI CELNIK

„La Presto” nierozerwalnie kojarzy się z osobą Joanny Gawryszewskiej, która jest wyrazistą osobowością na muzycznej scenie miasta i powiatu. Oprócz prowadzenia chóru w ZS nr 2, pracuje także z dziećmi w szkołach w Świętajnie i Jerutkach. Występuje również z zespołem ALTRE. Pani Joanna pochodzi ze Śląska. W naszym powiecie mieszka od 1997 roku. O jej osiedleniu się tu zdecydował przypadek. Z zawodu jest bowiem ... celniczką. Jedenaście lat temu dostała skierowanie do pracy w Izbie Celnej w Olsztynie, gdzie zresztą pracuje do dziś. Z muzyką związana jest od dawna. Mieszkając na Śląsku, prowadziła liczne chóry, była przez cztery lata instruktorką głosową Chóru Politechniki Śląskiej w Gliwicach, współpracowała również z gliwickim Chórem Katedralnym.

- W porównaniu z południem kraju, nasz region wydawał mi się prawdziwą pustynią. Miejscowe środowisko muzyczne wymaga jeszcze wiele pracy - dzieli się swoimi spostrzeżeniami Joanna Gawryszewska. Według niej warto by było, by w przyszłości np. przy Miejskim Domu Kultury powstał ogólnomiejski chór skupiający dzieci i młodzież.

- Byłaby to znakomita wizytówka Szczytna, a chęci ze strony młodych ludzi są naprawdę duże - podpowiada Joanna Gawryszewska, dodając, że dzięki temu powstałaby większa rywalizacja pomiędzy lokalnymi chórami, co z kolei wpłynęłoby korzystnie na ich poziom, a także umożliwiłoby realizację wspólnych projektów.

Dyrygentka narzeka na brak sponsorów gotowych wspierać „La Presto”. Wyjazdy, zwłaszcza te zagraniczne, kosztują, a środków ze szkoły czy powiatu na wszystko nie starcza.

- O wiele rzeczy musimy sami walczyć. Tymczasem hasło „chór” nie jest zbyt chwytliwe i nie zachęca lokalnych przedsiębiorców do wspierania naszej działalności - ubolewa dyrygentka. Nie zmniejsza to jednak zapału Joanny Gawryszewskiej, o czym świadczy choćby fakt, że jest ona inicjatorką i pomysłodawczynią odbywającego się latem w amfiteatrze w Spychowie Ogólnopolskiego Otwartego Turnieju Chórów o Miecz Juranda, który z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością i renomą w kraju.

WYROZUMIAŁY MĄŻ

Częste wyjazdy, zajęcia z chórami, a do tego praca zawodowa i codzienne obowiązki powodują, że pani Joanna nie ma wiele czasu dla najbliższych.

- Na szczęście mam bardzo wyrozumiałą rodzinę. Wielkim wsparciem jest dla mnie mąż Jacek, który nieustannie mnie dopinguje. Gdyby nie on, pewnie nie dałabym rady - mówi pani Joanna. W prowadzeniu chóru pomaga jej na co dzień nauczycielka ZS nr 2 Krystyna Tabaka, która czuwa nad stroną organizacyjną, załatwiając m.in. sprawy związane z wyjazdami. „Rodzynkiem” w żeńskim gronie „La Presto” jest towarzyszący często dziewczętom jako akompaniator Tomasz Banul, uczący w ZS nr 2 języka angielskiego. Chór ma ambitne plany na przyszłość. Już w maju pojedzie do Stawigudy na Warmiński Przegląd Chórów, następnie zaśpiewa na konkursach i festiwalach na Kaszubach i w Wielkopolsce. Za rok „La Presto” planuje występ na konkursie w Mediolanie, na który wstępnie już został zakwalifikowany.

Ewa Kułakowska/ Fot. archiwum "KM"